Ks. Jakub Szałek, kapłan naszej diecezji, który w 2005 roku wyjechał do Czadu w Afryce, aby głosić Ewangelię. Utworzył tam placówkę, którą wyposażył we wszystko, co konieczne. Była tam woda, prąd, szkoła, przychodnia. Ale niedawno wyruszył zakładać nową misję. Aby tam dotrzeć, trzeba pokonać 65 km polnymi drogami. Od czerwca do listopada, ze względu na porę deszczową, nie da się tam dotrzeć samochodem. Na tych terenach są wioski, gdzie nie dotarł jeszcze nigdy żaden misjonarz. Misja znajduje się w Doumogou. Jedną z najpilniejszych potrzeb jest tam teraz szkoła. Nasza Diecezja pragnie taką szkołę wybudować. Ze względu na relacje walutowe dzieło to leży w zasięgu możliwości. Za tydzień będziemy na ten cel zbierali przed kościołem ofiary do puszek.